ProMaTap – najważniejsza w Polsce impreza B2B branży meblarskiej – odbędzie się w 14 – 16 października w Łodzi. Termin wydarzenia – ze względu na epidemię – przesunięto wiosną. Organizatorzy zapewniają, że jak zawsze nie zabraknie najnowszych rozwiązań technologicznych, trendów i wzorów. Nowością jest także wydłużony o jeden dzień czas imprezy. Dotychczas ProMaTap był impreza dwudniową – w tym roku będzie trwał trzy dni. Podczas wydarzenia obowiązywać będą obostrzenia sanitarne, mające zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne gości – jednak nie zakłócą one w najmniejszym stopniu jego przebiegu.
– Dziś wszyscy zadajemy sobie pytanie o to, jak koronawirus wpłynie na pozycję i siłę polskiego sektora meblowego? Czy spowolnienie, a momentami wręcz paraliż, który dotknął niemal cały sektor może paradoksalnie wymusić dawno oczekiwane zmiany, na przykład odważniejsze inwestycje w nowoczesną automatyzację produkcji, co jednak odbije się na poziomie zatrudnienia? Jak wyjść silniejszym z tej nieoczekiwanej sytuacji, w co inwestować, co i ile produkować? To są pytania, na które będziemy starali się odpowiedzieć podczas naszego spotkania z największymi polskimi przedsiębiorstwami meblarskimi – mówi Leszek Raniewicz, organizator ProMaTap 2020.
Choć oficjalnie na podsumowania rynkowe trzeba poczekać do końca roku, to już wiadomo, że wyniki sektora meblarskiego będą o wiele gorsze niż te, które notowano od co najmniej dekady. Wprawdzie od „twardego” wiosennego lockdownu sytuacja z miesiąca na miesiąc się poprawia jednak wciąż jest się nad czym martwić, bo przypomnijmy, że polskie meblarstwo to prawdziwe koło zamachowe polskiej gospodarki. Jeszcze do wiosny 2020 zajmowaliśmy 3 miejsce na świecie pod względem eksportu oraz 6 miejsce pod względem produkcji. Wartość produkcji sprzedanej oscylowała blisko 50 mld zł. W latach 2013–2017 eksport mebli z Polski wzrósł o ponad 43,5% z poziomu 7,9 mld EUR do 11,4 mld EUR. Na zagraniczny rynek trafiało 9 na 10 wyprodukowanych w Polsce mebli, a największymi odbiorcami są kraje Unii Europejskiej. Niemcy, Francja, Wlk. Brytania oraz Włochy konsumują ponad 68% mebli sprzedawanych w UE. Dziś cała branża zadaje sobie pytania czy po wygaśnięciu epidemii nasza pozycja będzie równie wysoka?
Oprócz tego, podczas tej wyjątkowej, bo jesiennej, 14. Edycji ProMaTap wiele będzie się mówiło o ekologii w meblarstwie, a także o automatyzacji procesów produkcji – są to bowiem kolejne dwa najważniejsze wyzwania przed którymi stoi cały sektor, bez względu na epidemię. Specjaliści szacują, że automatyzacja zmieni oblicze branży – w ciągu 10 – 15 najbliższych lat zatrudnienie w nim może spaść nawet o połowę. Po prostu coraz więcej prac będą wykonywać roboty i maszyny. Czy jednak Polska jest na to gotowa? O wprowadzaniu automatyzacji produkcji mówi się od kilku lat, a jednak wciąż taniej jest zatrudniać ludzi, niż inwestować w drogie maszyny, których koszt amortyzuje się po pewnym czasie. Potęga polskiej branży meblarskiej wynika głównie z niskich kosztów produkcji i niskich cen produktów. Średnie ceny eksportowe polskich mebli są przecież o 40% niższe od cen mebli niemieckich czy włoskich i aż o 30% niższe od średniej europejskiej. Czy więc maszyny zastąpią dobrze wykwalifikowanych pracowników w polskich fabrykach meblarskich, czy produkcja jednak oprze się na ludziach? Nie wiadomo, ale dane mówią o rosnącej wciąż medianie zarobków. – Według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w branży meblarskiej przekroczyło 3900 zł – to oznacza lepsze zarobki niż np. w branży tekstylnej, które wynoszą 3820 zł czy odzieżowej, gdzie przeciętna płaca jest o tysiąc złotych niższa – mówi Leszek Raniewicz. – Pracownicy chwili rozumieli ograniczenia płacowe wynikające z wyhamowania gospodarki, ale to naturalne, że będą chcieli jednak zarabiać coraz więcej, a firmy muszą się starać, żeby ich zatrzymać lub przyciągnąć. To wyzwanie, przed którą stoją już najwięksi gracze na rynku. Trzeba o nim dyskutować.
Wydarzenie podzielone jest na dwie uzupełniające się części: wystawienniczą, gdzie pokazywany jest najnowszy sprzęt, komponenty, maszyny i urządzenia do produkcji mebli oraz seminaryjną, gdzie zaplanowano wystąpienia i prezentacje specjalistów. Impreza jest zamknięta dla widzów, co w czasach epidemii, podnosi jej bezpieczeństwo.
Koronawirus wpływa nie tylko na wyniki branży, ale również na przebieg ProMaTap 2020. Organizatorzy podejmą wszelkie środki, aby wydarzenie odbyło się w sposób bezpieczny dla uczestników. Przede wszystkim ściśle przestrzegane będą wytyczne dla organizatorów targów w trakcie epidemii COVID-19 opracowane przez Ministerstwo Rozwoju z Głównym Inspektoratem Sanitarnym. Są to m.in. szersze przejścia między stoiskami – będą miały przynajmniej 3 metry, odpowiednie rozmieszczenie poszczególnych stoisk wystawienniczych w bezpiecznej odległości, zaś podczas seminariów rozlokowanie gości w odległości 1,5 metra. Podczas imprezy regularnie, co 2 godziny odbywać się będzie czyszczenie i dezynfekcja często dotykanych elementów czyli klamek, poręczy, balustrad, blatów. Gościom targów bezdotykowo będzie mierzona temperatura, ponadto obowiązywać będzie dezynfekcja dłoni i noszenie maseczek (przyłbic) – a to tylko niektóre z długiej listy elementów zabezpieczeń sanitarnych podczas tegorocznej edycji ProMaTap 2020.
– Spotkamy się w wyjątkowych okolicznościach, w reżimie sanitarnym, którego w trakcie imprezy będziemy ściśle przestrzegać, po to, aby zapewnić wszystkim naszym gościom maksymalny poziom bezpieczeństwa zdrowotnego – zapewnia Leszek Raniewicz. – Paradoksalnie ze względu na epidemię wydłużamy imprezę. Chodzi nam o to, aby wszyscy uczestnicy mieli w tym roku więcej czasu na pojedyncze spotkania z wystawcami i bez kłopotów obejrzeli wszystkie stoiska, zobaczyli bez pośpiechu i niepokoju działanie poszczególnych maszyn i urządzeń oraz mieli czas na spokojne rozmowy handlowe.
- 14. edycja ProMaTap, jedna z najważniejszych w Polsce imprez branży meblarskiej zaplanowano na 14 – 16 października 2020 w EXPO Łódź. W konferencji weźmie udział 600 uczestników.
- ProMaTap jest prestiżowym spotkaniem specjalistów w formule B2B sprzyjającej swobodnym rozmowom i negocjacjom handlowym, ustaleniom i kontraktacjom w gronie profesjonalistów i ekspertów. Tak, jak dotychczas impreza będzie skupiała się na sektorze mebli tapicerowanych i materacy.